Wypożyczanie samochodów jest jedną z najpopularniejszych usług. Z aut korzystać można przez kilka dni, podczas służbowego wyjazdu czy nawet wyjechać nimi na wakacje. A o czym warto pamiętać przed podpisaniem umowy?

Wypożyczenie samochodu – jak przebiega?

Na początku będzie trochę o formalnościach. Każda firma specjalizująca się w wynajmie pojazdów posiada swój własny regulamin. Jednak w większości z nich panują te same zasady. Aby móc zostać ich klientem, najczęściej trzeba mieć ukończone 19 lat. Co więcej, wymagane jest, aby kierowca posiadał prawo jazdy od co najmniej roku. Trzeba oczywiście przedstawić stosowne dokumenty – dowód osobisty i prawo jazdy.

Natomiast rezerwacji aut można dokonać w dowolny sposób – osobiście, w siedzibie firmy, której oddziały zwykle znajdują się w najważniejszych punktach miast lub też telefonicznie i mailowo. Gdy wypożyczalnia ma swoją stronę internetową, zamieszcza na niej formularz rezerwacyjny.

Warto wiedzieć o jeszcze jednej rzeczy – jeśli zamierzasz jechać wypożyczonym autem za granicę, musisz podać wcześniej kraj docelowy oraz wszystkie państwa, przez które będziesz przejeżdżać.

Koszty wynajmu auta

Pojazdy na wynajem najczęściej są nowe, mają maksymalnie dwa lub trzy lata. Są zadbane, czyste. Wypożyczalnia samochodów powinna regularnie serwisować swoje auta (wypozyczalnia-aut24.pl), dzięki czemu można uniknąć poważnych usterek. Ale co ciekawe, jeśli pojazd się zepsuje i będzie to spowodowane zaniedbaniem ze strony firmy wypożyczającej, to ona poniesie wszystkie koszty.

A jaka jest cena wynajmu? No tu już wszystko zależy od tego, jaki samochód wybierzesz. Im jest on wyższej klasy, tym jest droższy. Zwykle za miejskie hatchbacki z podstawowym wyposażeniem zapłacisz od ok. 60 zł za dobę. Możesz też próbować negocjować ceny, choć udaje się to wtedy, gdy korzystasz z auta co najmniej kilka dni. A czy możesz spodziewać się ukrytych kosztów?

Niestety… tak. Choć nie wszędzie, dlatego dokładnie czytaj umowy. Niektóre z wypożyczalni stosują tzw. limit kilometrów. Co to oznacza? Że dziennie możesz przejechać określoną liczbę kilometrów, a jeśli ją przekroczysz – musisz dopłacać. Korzystaj więc z usług tych firm, które nie naliczają dodatkowych opłat.

Czasami dopłacić trzeba też za specjalne wyposażenie pojazdu. Najczęściej mowa jest o foteliku samochodowym, bagażniku dachowym czy nawigacji GPS. O tym powinieneś jednak zostać poinformowany wcześniej.

Na koniec musisz też wziąć pod uwagę, że podczas finalizacji umowy będziesz musiał wpłacić kaucję, której wysokość zależy od wartości pojazdu. Cała suma zostanie Ci zwrócona, jeśli samochód nie zostanie w żaden sposób uszkodzony.

Ubezpieczenie samochodów z wypożyczalni

Według polskich przepisów, każdy samochód powinien posiadać obowiązkowe ubezpieczenie OC. Natomiast firmy wynajmujące auta najczęściej wykupują też polisy AC oraz Mini Assistance. Jednak nie zawsze korzystanie z nich jest bezpłatne. Dlatego sprawdzaj, czy ubezpieczenia te są wliczone w koszty wynajmu.

Zwykle w umowach określone jest też, że jedynym kierowcą auta może być wypożyczający. Dlatego jeśli ktoś inny spowoduje wypadek, ponosić będzie koszty naprawy. A co w sytuacji, gdy stłuczka nie nastąpiła z winy wynajmującego? Oczywiście, nie będzie musiał za nic płacić, ale musi na miejsce zdarzenia wezwać policję. Jeśli tego nie zrobi, wypożyczalnia może obciążyć go dodatkowymi kosztami.

Będąc uczestnikiem ruchu drogowego warto wiedzieć jak zachować się w czasie kolizji lub wypadku. Istotne jest zarówno zachowanie się na miejscu zdarzenia, jak i powiadomienie odpowiednich służb, przekazanie potrzebnych informacji na temat okoliczności zdarzenia i wezwanie takich służb jak pomoc drogowa. Co jeszcze jest istotne?

Wezwanie odpowiednich służb na miejsce kolizji lub wypadku

Zgodnie z polską procedurą prawną każda osoba, która jest obecna na miejscu zdarzenia ma obowiązek wezwania policji i innych, upoważnionych służb, jeśli w wypadku są osoby ranne lub ktoś zginął. W sytuacji, kiedy, będąc świadkami lub uczestnikami, podejrzewamy, że ktoś jest pod wpływem alkoholu – również należy powiadomić właściwe organy. Aby poznać więcej informacji na temat odpowiedniego zachowania się na miejscu zdarzenia warto odwiedzić stronę internetową: pomoc-drogowa-wroclaw-24h.pl.

Jak zachować się tuż po wypadku samochodowym?

W sytuacji, kiedy nie ma ofiar śmiertelnych, uczestnicy wypadku powinni, przede wszystkim, zabezpieczyć miejsce zdarzenia, odsunąć samochody, by odpowiednie służby mogły bez problemu dotrzeć na miejsce. Nie może być tak, że auta uczestników blokują dojazd np. karetki pogotowia do ofiar wypadku.
W nocy, przy słabej widoczności, mgle i niesprzyjających warunkach na drodze – powinno się zrobić wszystko, by oświetlić miejsce zdarzenia i ułatwić akcję ratunkową. Można włączyć światła w swoim samochodzie, by ratownicy mieli lepszą widoczność. Warto też zaznaczyć na jezdni miejsce, w którym stały samochody uczestników zdarzenia, co ułatwi pracę policji. Dobrze sprawdzi się w takiej sytuacji użycie np. kamienia lub kredy. Można też np. zrobić zdjęcie telefonem komórkowym, co stanowi ważny dowód w późniejszych czynnościach wyjaśniających okoliczności zdarzenia i osoby za nie odpowiedzialne. Po zakończeniu tych czynności można przystąpić do spisania oświadczenia. Jeśli w wyniku wypadku auto nie nadaje się do jazdy konieczne jest też wezwanie takich służb jak pomoc drogowa.

Na co uważać?

Warto pamiętać, że, jako uczestnicy zdarzenia, mamy obowiązek udzielić policji wszelkich, posiadanych informacji na temat okoliczności wypadku. Nie powinno się zatajać niczego, co może pomóc w wyjaśnieniu winnych wypadku.
Warto wiedzieć, że żaden z uczestników zdarzenia nie ma prawnego obowiązku spisywania oświadczenia na miejscu zdarzenia. Jednak, jest to czynność, która może znacznie pomóc w dalszym dochodzeniu swoich roszczeń w firmie ubezpieczeniowej. Ponadto na żądanie uczestnika zdarzenia musimy podać swoje dane osobowe oraz dane pojazdu.
Samo spisanie oświadczenia nie daje gwarancji, że ubezpieczyciel wypłaci nam odszkodowanie. Jest to tylko informacja o zaistniałym zdarzeniu, w której jeden z uczestników przyznaje, że ponosi za nią odpowiedzialność. Dalsze czynności zależą już od tego jak będzie postępował ubezpieczyciel. Oświadczenie najlepiej spisać w dwóch, jednakowych egzemplarzach. Powinno się w nim zawrzeć niezbędne dane osobowe osób, które biorą udział w zdarzeniu.

Przypadkowe zatrzaśnięcie kluczyków w samochodzie może skutkować różnymi reakcjami. W pierwszej chwili pojawia się zaskoczenie, a wraz z nim złość, niektórzy wpadają także w panikę. Chociaż nerwy są zrozumiałe, to nie warto się im poddawać. Najszybszym wyjściem z tej przykrej sytuacji będzie wezwanie na miejsce profesjonalnego ślusarza, który w sprawny i pewny sposób wykona awaryjne otwieranie samochodu.

Pierwszy krok – wezwanie profesjonalnego ślusarza

Pierwszym krokiem w przypadku zatrzaśnięcia kluczy w aucie nie powinno być nerwowe szarpanie za klamkę (choć w stresie do głowy mogą przychodzić różne myśli). Nawet jeśli byłoby to dość trudne, to przede wszystkim należy się uspokoić. W końcu z każdej sytuacji istnieje dobre wyjście i nie inaczej jest przy zablokowanym zamku samochodowym! Po opanowaniu nerwów czas na krok ku wyjściu z tarapatów – czyli telefon do Pogotowia zamkowego, które przyśle doświadczonego ślusarza. Wybierając Pogotowie zamkowe, które czynne jest 7 dni w tygodniu, możemy liczyć na szybką i fachową pomoc oraz skuteczne awaryjne otwieranie samochodu.

Drugi krok – spokojna obserwacja awaryjnego otwierania samochodu

Jaki jest drugi krok w rozwiązaniu tego nieoczekiwanego problemu z zamkiem samochodowym? Zadziwiająco proste – wystarczy, że poczekasz na przyjazd doświadczonego ślusarza z Pogotowia zamkowego, a on zajmie się już całą resztą! Twoim zadaniem jest jedynie przeczekanie, aż fachowiec skończy pracę przy awaryjnym otwieraniu auta i udostępni Ci pojazd w nienaruszonym stanie, za to z otwartymi drzwiami. To właśnie największa zaleta korzystania z profesjonalnych usług ślusarskich – mamy pewność, że bezinwazyjne awaryjne otwieranie samochodu odbędzie się sprawnie, będzie skuteczne i, jak sama nazwa wskazuje, nie przyniesie żadnych dodatkowych strat.

Co różni profesjonalne awaryjne otwieranie auta od… amatorskiego?

Jeśli zastanawiasz się, czy zamiast wzywać doświadczonego ślusarza nie lepiej samemu zająć się rozwiązaniem problemu z zablokowanym zamkiem, odpowiedź jest jedna – zdecydowanie nie. Chociaż w pierwszej chwili mogą pojawić się różne pomysły, w tym wybicia szyby, to szybko możesz pożałować takiej decyzji. Zarysowany lakier, uszkodzenie auta, skaleczenie się – to tylko niektóre z następstw amatorskich prób awaryjnego otwierania samochodów. Nie mówiąc już o tym, że koszt wstawienia nowej szyby w aucie jest bardzo wysoki. Znacznie korzystniej więc zgłosić się do profesjonalnego Pogotowia ślusarskiego i wezwać specjalistę, który zna się na rzeczy.

W ostatnich latach wynajem samochodów – czy to na długi, czy na krótki okres – stał się bardzo popularny. Niektóre osoby mają jednak początkowe problemy, szczególnie związane ze zwrotem samochodu.

Najważniejszy dokument, czyli protokół zdawczo-odbiorczy

Samochód możemy wypożyczyć na różny okres. Dostępne są wynajmy krótkoterminowe i długoterminowe, tak jak to wygląda na przykład w carfree.pl. Niezależnie jednak, czy potrzebujemy auta na jeden dzień, czy na kilka miesięcy, podstawą jego wydania i zwrotu, jest protokół zdawczo-odbiorczy. To dokument, w którym znajdziemy najważniejsze wymagania odnośnie stanu zwracanego pojazdu. Widnieją tam więc dokładnie informacje o tym, czy samochód powinien zostać oddany z pustym bądź pełnym bakiem oraz kto odpowiada za czystość zwracanego pojazdu. Czy jest to zadanie dla klienta, czy może wypożyczalni? To oczywiście tylko dwa przykłady z szeregu wielu innych.

Jak to wygląda w większości przypadków?

W przeważającej jednak liczbie przypadków zasada jest taka, że auto ma wrócić do właściciela dokładnie w takim samym stanie, w jakim było przed wypożyczeniem. Oznacza to nie tylko pełen bak, ale i posprzątane wnętrze i lśniąca karoseria. Jeśli o tym zapomnimy lub to zlekceważymy, możemy ponieść konsekwencje, które oczywiście związane są z dodatkowymi opłatami. Mówimy tu o zdecydowanej większości sytuacji, ale i tak wszystko zależy od konkretnego protokołu zdawczo-odbiorczego, który podpisaliśmy przy wypożyczeniu auta. Żeby więc nie narazić się na niepotrzebne koszty, warto przed oddaniem auta, dokładnie sprawdzić, jakie są nasze zobowiązania.

Jak udowodnić, że to nie nasza szkoda?

Wypożyczając auto, staramy się nie myśleć o ewentualnych szkodach. Tak samo nie zastanawiamy się nad tym, gdy odbieramy auto z wypożyczalni A to błąd, który później może skutkować nieprzyjemnościami, gdy przy oddaniu auta, szkody, których nie wyrządziliśmy, zostaną nam przypisane. Dlatego też, jeszcze przed wyjechaniem w trasę, warto dokładnie pooglądać auto, by zauważone uszkodzenia zostały wpisane do protokołu. Jedynie tym sposobem przy oddaniu będziemy mogli udowodnić, że zarysowania czy wgniecenia w pojeździe nie są naszą zasługą, lecz były już obecne wcześniej.

Odpowiednia pora i czas

Bardzo ważne, aby terminowo oddać auto. Tak samo istotne jest, żebyśmy je zwrócili w miejscu, które wcześniej wskazaliśmy. Zdarza się bowiem, że za późno wyjechaliśmy i nie dotarliśmy o wyznaczonej porze bądź źle zaplanowaliśmy trasę i dojechaliśmy w inne miejsce, myśląc, że i tu można oddać samochód. Może i jest taka opcja, ale trzeba pamiętać, że takie komplikacje również mogą skutkować naliczeniem dodatkowych opłat. To oczywiście, jak wszystko inne, zależy od konkretnej wypożyczalni, ale nie zdziwmy się, jak zostaniemy podsumowani wyższym rachunkiem za spóźnialstwo bądź zdanie samochodu w innej lokalizacji. Pewne jest, że jak chcemy uniknąć takich komplikacji, lepiej po prostu wyjechać szybciej, by zdążyć do wypożyczalni i nie narażać się na ewentualne kary finansowe.

Jak widać, oddanie samochodu nierozerwalnie wiąże się z tym, co ustalimy podczas wypożyczania. To nic dziwnego, w końcu podpisujemy protokół, gdzie zgadzamy się na ustalenia. Są wiążące, zarówno dla jednej, jak i drugiej strony. Starajmy się więc trzymać tych postanowień, a wypożyczanie aut nie będzie się nam kojarzyło negatywnie.

Ceny taxi w Warszawie często uważane są za bardzo wysokie. W rzeczywistości jednak za przejazdy wcale nie trzeba płacić dużo. Na jaki wydatek trzeba się przygotować?

Taksówka jest drogą metodą transportu, niemniej jednak ma wiele zalet – pozwala na komfortowe dojazdy do celu o każdej porze, także wtedy, gdy inne formy transportu nie są już osiągalne. W Warszawie z taksówek korzysta się często – wybierają je nie tylko sami Warszawiacy, ale również przyjeżdżający do stolicy turyści czy pracownicy w podróżach służbowych. W związku z tym często pojawia się pytanie – jakie są ceny taksówek w Warszawie? Poniżej prezentujemy informacje, które warto poznać!

Ceny taksówek w Warszawie limitowane przez przepisy

Za taksówki w Warszawie nie możemy zapłacić więcej niż mówią na ten temat przepisy uchwalone przez radnych miasta:

• 1 kilometr drogi na taryfie pierwszej w dni powszednie w godz. 6.00-22.00 – maksymalnie 3 złote
• 1 kilometr drogi w taryfie drugiej w dni powszednie w godz. 22.00-6.00 oraz w niedziele i święta w ciągu całej doby – maksymalnie 4,5 złotego za 1 kilometr
• za 1 kilometr drogi w taryfie trzeciej i czwartej przy wyjazdach poza granicę I strefy – odpowiednio 6 złotych i 9 złotych
• opłata początkowa za zajęcie miejsca w taksówce – 8 złotych

Zatem ceny taksówek w Warszawie nie mogą przekraczać tych wyznaczonych. Naturalnie, mogą być one jednak niższe i zdarza się, że różnice te są spore, na przykład wynoszą nawet kilkadziesiąt groszy pomiędzy korporacjami. Zatem warto je porównać, aby nie przepłacać za dojazdy w stolicy.

Oblicz cenę za taksówkę w Warszawie on-line!

Nie trzeba jednak zgadywać, ile zapłacimy za przejazd taksówką w Warszawie. Aktualnie wiele korporacji udostępnia swoim klientom specjalne aplikacje oraz kalkulatory na swoich stronach internetowych, za pomocą których możemy obliczyć wydatki związane z dojazdem. Jeśli nie mamy pewności co do kosztów, możemy również uzyskać informacje pod numerem telefonu korporacji – wtedy pracownik powinien obliczyć dla nas koszty dojazdy zgodnie z podanymi przez nas punktami wyjazdu oraz dojazdu.

Jeśli wciąż obawiasz się tegorocznej zimy z powodu rekordowych opadów śniegu, które spadły na lokalne samochody i jezdnie rok temu – całkowicie to rozumiemy. Możesz też mieć wstrząsające wspomnienie poślizgu w samochodzie, w czasie gdy drogi były sowicie pokryte śniegiem, a łańcuchy śniegowe nie były jeszcze założone.

Jeśli Twój samochód nie ma napędu na wszystkie koła, prawdopodobnie rozważasz podjęcie środków zapobiegawczych, takich jak łańcuchy śniegowe, aby upewnić się, że opony Twojego pojazdu nie zawiodą Cię, gdy się to stanie.

Kiedy stosować łańcuchy śniegowe?

Łańcuchy do opon, czasami nazywane łańcuchami śniegowymi, śnieżnymi lub łańcuchami do opon zimowych, są powszechnym wyborem. Krótkie wyszukiwanie hasła „łańcuchy śniegowe” w wyszukiwarce internetowej Google pozwala uzyskać niekończącą się ilość wyników. Ale jeśli myślisz o pokryciu opon łańcuchami tylko po to, aby uzyskać lepszą trakcję na śniegu lub lodzie, eksperci twierdzą, że prawdopodobnie powinieneś zapomnieć o tym pomyśle, ponieważ to jak jazda samochodem z kwadratowymi oponami – bardzo nieprzyjemna.

Łańcuchy śniegowe, aby mogły być skuteczne powinny być używane tylko na mniej uczęszczanych drogach z kilkoma centymetrami śniegu. W miejskich warunkach nie są potrzebne, ponieważ pługi oczyszczają większość śniegu z jezdni.

Zatem, jeśli nie jeździsz po pasmach górskich – łańcuchy śniegowe są dość archaiczne i zbyteczne.

O czym pamiętać chcąc założyć łańcuchy śniegowe?

Łańcuchy muszą być rozłożone przed oponą, a następnie należy po nich przejechać samochodem. Osadzenie łańcuchów może być trudne. Jeszcze bardziej skomplikowana sprawa z łańcuchami śniegowymi polega na tym, że kierowcy muszą je usunąć, gdy wjadą już na dobrze widoczną drogę. Łańcuchy do opon są trudne do założenia i zdaniem niektórych – nie są przeznaczone dla osób o słabych nerwach.

Przed ich montażem, kierowcy powinni sprawdzić instrukcję obsługi, aby dowiedzieć się, czy łańcuchy są w ogóle w danym przypadku zalecane. Gdy są już założone na opony, kierowcy muszą poruszać się z bardzo małą prędkością. I ważne jest również to, by inwestować w te wysokiej jakości – bowiem, jeśli łańcuch pęknie i zacznie uderzać o samochód – może się zrobić groźnie. W takiej sytuacji zawsze natychmiast się zatrzymaj, aby zapobiec uszkodzeniu pojazdu. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że istnieją ograniczenia dotyczące używania łańcuchów śniegowych (i opon zimowych), ponieważ mogą one uszkodzić jezdnie, jeśli są używane zbyt długo i w nieodpowiednim momencie.

Choć samochodem jeździ większość nas, to tak naprawdę niewiele osób wie jak często powinno się wymieniać części eksploatacyjne w aucie. Oczywiście osoby, które interesują się motoryzacją, są dużo bardziej zorientowane. Dlatego niniejszy artykuł kierujemy głównie do tych, którzy mają swoje pierwsze auto w życiu i chcieliby wiedzieć jak prawidłowo o nie zadbać. Podpowiemy między innymi jak często wymienia się wycieraczki samochodowe?

Regularny przegląd

Na początek zaczniemy od rzeczy, które warto mieć „na oku” co rok. Jedną z najważniejszych kwestii jest olej silnikowy oraz filtr. Zazwyczaj sprawdzamy i wymieniamy je przy przeglądzie samochodu. Jednak trzeba pamiętać, że jeżeli jeździmy bardzo dużo, to olej może nadawać się do wymiany wcześniej. Kiedy? Postępujemy w takim przypadku zgodnie z zaleceniami producenta pojazdu – niektórzy proponują wymianę po przejechaniu określonego limitu kilometrów – dla jednych będzie to piętnaście tysięcy, dla innych co dwadzieścia pięć. Warto zapoznać się z tą informacją.

Co roku dobrze jest wymieniać także wycieraczki samochodowe. Choć jest to stosunkowo tania część i niektórzy potrafią jeździć z nią nawet kilka lat, to warto pamiętać, że ich sprawne działanie odpowiada za nasze bezpieczeństwo – jeżeli będą się tworzyć smugi na przedniej szybie, lub woda nie będzie odpowiednio odprowadzona, to czas na zmianę. Nie kupujmy najtańszych wycieraczek samochodowych z marketu, ponieważ szybko się zużyją. Warto zainwestować w coś lepszego – doradzają specjaliści z https://www.valeoservice.pl/pl.

Opony i hamulce, czyli kwestia bezpieczeństwa

Dwa razy w roku zmieniamy opony – na okres letni oraz zimowy. Kiedy jednak wyrzucamy stare, a kupujemy nowe? Najłatwiej i najlepiej jest to sprawdzać na podstawie grubości bieżnika – jeżeli wyniesie ona poniżej 1,6 mm, to na pewno czas na zmianę. Jednak warto zrobić to o wiele wcześniej – jeżeli chcemy mieć pewność, że woda będzie odprowadzana w prawidłowy sposób oraz przyczepność pozwoli nam czuć się bezpiecznie. Średnio opony kończą swoją żywotność po około pięciu latach eksploatacji.

Co dwa lata na pewno dobrze jest sprawdzić stan płynu hamulcowego, gdyż ma on to do siebie, że wraz z upływem czasu traci swoje właściwości. Dobrze jest więc co jakiś czas (np. podczas corocznych przeglądów) sprawdzić jego stan. Jeżeli jednak dużo jeździmy, to po przejechaniu 55-65 tysięcy kilometrów również warto zaopatrzyć się w nowy.

Bardzo ważną częścią, którą zazwyczaj wymieniamy jako pierwszą po zakupie używanego samochodu, jest pasek rozrządu i alternatora. Jeżeli zostanie źle założony czy jest już za stary i się zerwie, to grozi nam poważna awaria, która na pewno będzie kosztowna. Dlatego też powinno się go wymieniać co pięć lat – żeby mieć pewność, że nic złego się nie stanie. To samo powinno nastąpić w przypadku cylinderków hamulcowych.

Aby samochód działał bez zarzutu i służył nam jak najdłużej, powinniśmy o niego dbać. Niestety, na kursach prawa jazdy nie uczą nas jak rozpoznawać usterki i w większości musimy polegać na sobie. Mamy nadzieję, że artykuł okazał się przydatny i choć w podstawowym stopniu przybliżył kwestie sprawdzania i ewentualnej wymiany głównych elementów wyposażenia samochodu. Pamiętajmy, by takie komponenty jak wycieraczki samochodowe, czy płyny eksploatacyjne, sprawdzać regularnie – w końcu to kwestia naszego bezpieczeństwa na drodze.